Ksawery Błasiak


Kto to był Ksawery Błasiak? To postać, która sięgnęła w głąb polskiej historii, otaczająca się atmosferą tajemnicy i bohaterstwa. Urodził się 17 lutego 1900 roku w Częstochowie, a swoje życie zakończył tragicznie 19 lutego 1947 roku w Łodzi.

W czasie II wojny światowej, Błasiak był żołnierzem Armii Krajowej i członkiem Konspiracyjnego Wojska Polskiego, gdzie pełnił funkcję I adiutanta swojego dowódcy, Stanisława Sojczyńskiego. Jego edukacja rozpoczęła się na Wydziale Kolejowym Instytutu Administracji Gospodarczej w Krakowie, co z pewnością wpłynęło na jego zaangażowanie w działania wojenne.

Podczas wojny obronnej w 1939 roku, Błasiak w pełni zademonstrował swoją odwagę. W 1943 roku dołączył do AK w Obwodzie Radomsko, gdzie w drugiej połowie tego samego roku służył w oddziale Sojczyńskiego, a później przesunięty został do pracy terenowej. Jego działania w 1944 roku w walkach 27 pułku piechoty AK na Kielecczyźnie są świadectwem jego poświęcenia dla kraju.

Po demobilizacji oddziałów AK w październiku 1944 roku Błasiak zmuszony był do ukrywania się. W maju 1945 roku wstąpił do baonu „Manewr”, gdzie wśród działań dowodzonych przez Sojczyńskiego, pełnił rolę dowódcy kompanii miejskiej w Radomsku. Od grudnia 1945 roku zajmował stanowisko pierwszego adiutanta (w stopniu porucznika) Sojczyńskiego w Konspiracyjnym Wojsku Polskim, a w okresie od stycznia do marca 1946 roku kierował komendą powiatową KWP w Radomsku.

Nieustający konflikt ze stroną rządową, spowodował, że 13 marca 1946 roku Błasiak został przypadkowo aresztowany. Po upływie dwóch tygodni zwolniono go, co z pewnością państwo uczyniło w zamian za łapówkę. Niestety, jego wolność była krótkotrwała, bowiem 29 czerwca 1946 roku został ponownie zatrzymany.

Ostatecznie, 17 grudnia 1946 roku, pod jego nazwiskiem zapadł wyrok śmierci, orzeczony przez Wojskowy Sąd Rejonowy w Łodzi. Dwa miesiące później stał się ofiarą tej decyzji, zostając rozstrzelanym 19 lutego 1947 roku. Dzisiaj, mimo upływu lat, miejsce jego pochówku pozostaje tajemnicą, co dodaje nie tylko melancholii do jego postaci, ale również pewnego rodzaju legendy.


Oceń: Ksawery Błasiak

Średnia ocena:4.84 Liczba ocen:17